Tinder i Google spotkają się w sądzie

Match Group, czyli firma będąca właścicielem popularnej aplikacji randkowej Tinder wypowiedziała wojnę Google. Do sądu trafił właśnie pozew skierowany przeciwko korporacji Alphabet, czyli właścicielowi najpopularniejszej wyszukiwarki świata. Tym razem chodz jednak o Google Play. Więcej dowiecie się czytając nasz artykuł. 

Google Play bez Tindera

Randkowicze mamy dla Was złe wieści. Już wkrótce (w czerwcu) możecie stracić dostęp do swojej ulubionej aplikacji randkowej. Tylko w Polsce korzysta z niej około 2 miliony osób. To efekt wojny między Match Group a Alphabet. A jeśli nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o to samo, czyli... pieniądze. Otóż właściciele Tindera powiedzieli veto wobec dzielenia się z Google przychodami generowanymi ze swojej popularnej aplikacji. Uważają, że prowizje naliczane przez giganta z Kalifornii są zbyt duże - 30% od przychodów ze sprzedaży.

Tinder kontra Google

Przedstawiciele Match Group mówią wprost: działania Google są antykonsumenckie. W tej sprawie trafił już pozew do sądu. Pytanie tylko czy to uratuje Tindera przed wyrzuceniem z Google Play? Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Kilka lat temu osobne sprawy o podobnym charakterze wytoczyli firmie Apple producenci gry Fortnite - Epic Games. Wówczas Apple postanowiło usunąć popularną grę ze swojego sklepu AppStore. Tym razem może być inaczej. Na ręce Google patrzy bowiem kilkudziesięciu prokuratorów w Stanach Zjednoczonych. Ich zdaniem Google Play jest tworem antykonkurencyjnym i monopolistycznym. 

Co na to Google? 

Alphabet nie daje się zastraszyć. Zamiast tego stawia ultimatum. Albo Tinder zacznie dzielić się zyskiem - 15% w przypadku subskrypcji, albo już 1 czerwca 2022 zostanie zablokowana możliwość pobierania aplikacji poprzez Google Play na smartfonach z systemem Android. Tymczasem druga strona twierdzi, że Google chce pozbawić ją możliwości dokonywania płatności w aplikacji co sprawi, że tym sposobem Match Group stanie się "zakładnikiem" Google. Właściciele Tindera uważają, że Google zmonopolizowało rynek aplikacji na Androida i postanowiło uniemożliwić dokonywania płatności poza ich systemem.

Czy Tinder zniknie z Google Play? Przekonamy się już za kilka tygodni.