Tworzenie stron Gdynia Szybki kontakt z Virtual Services

Jak wojna zmieniła rynek reklamowy w Rosji i w Polsce?

Wojna w Ukrainie wpłynęła w znaczący sposób na rynek reklamy internetowej nie tylko za granicą, ale też w Polsce. Konflikt w przestrzeni reklamowej rozpoczął się na dobre po tym jak Rosja zażądała od Google zaprzestania wyświetlania reklam wideo zawierających - jak to określiła strona rosyjska - "fałszywe informacje polityczne". Roskomnadzor poinformował na początku marca, że Google prowadzi poprzez YouTube duże kampanie reklamowe w celu dezinformacji rosyjskiego społeczeństwa. Wcześniej serwis wideo zablokował dostęp do większości kanałów należących do rosyjskich mediów państwowych. 

 

Internetowa wojna między Rosją a USA stale się zaostrza. 4 marca w ogólnoświatowych mediach pojawiła się informacja, że firma Google postanowiła wstrzymać wszystkie reklamy w Rosji. Dotyczy to zarówno reklam w wyszukiwarce, jak i w serwisie YouTube oraz sieci reklamowej. W swoim oświadczeniu rzecznik amerykańskiego giganta napisał: W związku z nadzwyczajnymi okolicznościami wstrzymujemy reklamy Google w Rosji. Sytuacja szybko się zmienia i będziemy nadal udostępniać aktualizacje w razie potrzeby. To nie koniec internetowych sankcji nałożonych przez Google. Serwis YouTube uniemożliwił twórcom z Rosji zarabianie na większości reklam wyświetlanych podczas ich filmów. Jednak co istotne, nadal mogą oni zarabiać, jeśli ich film obejrzy ktokolwiek spoza Rosji. Tymczasem Moskwa zapowiedziała kary za udostępnianie informacji, które będą przedstawiać rzekomo "fałszywe treści". Nie jest to czymś nowym. Tylko w 2021 roku Google zapłacił ponad 32 miliony rubli (około 250 mln dolarów) za nieprzestrzeganie rosyjskich zaleceń i przepisów. Obroty Google w Rosji w ubiegłym roku wyniosły ponad 80 mld rubli, czyli 790 mln dolarów.

 

reklamaArtykul1

 

Do sankcji względem Rosji dołączył się również inny gigant z branży reklamowej i mediów społecznościowych - Meta Marka Zuckerberga. Po tym jak Facebook został zablokowany na terenie Federacji Rosyjskiej amerykańska firma wprowadziła ograniczenia związane z reklamami. Meta zablokowała możliwość umieszczania elementów sponsorowanych przez obywateli rosyjskich. Dotyczy to zarówno osób przebywających na terenie Rosji jak i poza nią. Natomiast platforma społecznościowa Instagram, również należąca do Mety podała, że podejmie kroki w celu zagłuszenia rosyjskiej propagandy rządowej i ochrony prywatności użytkowników w całej Ukrainie oraz Rosji. Amerykanie zaczęli obniżać ranking postów tworzonych przez rosyjskie media państwowe przez co nie są one powszechnie promowane. 

 

Reklamy zostały zablokowane również przez spółkę Snap Inc., który jest właścicielem Snapchata. Sankcje obowiązują nie tylko w Rosji, ale też na Białorusi. - Nie przyjmujemy też przychodów od rosyjskich podmiotów państwowych - ogłosili przedstawiciele firmy. Kampanie reklamowe w Rosji zostały ograniczone również na Twitterze. Z każdym dniem rośnie lista internetowych obostrzeń stosowanych wobec Rosjan. W odpowiedzi na nie rosyjskie władze coraz mocniej ograniczają dostęp do wolnych i niezależnych źródeł informacji. Tymczasem tego typu sankcje mogą mocno wpłynąć na stan rosyjskiej gospodarki. Jak wyliczyli eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, całkowite odcięcie Rosji od Internetu - jeżeli do tego dojdzie - będzie oznaczać dla gospodarki tego kraju straty w wysokości około 400 milionów dolarów dziennie. 

 

reklamaArtykuł2

 

Ale wojna na Ukrainie wpływa też na reklamę internetową w Polsce. Szczególnie mocno widoczne jest to w przestrzeni Facebooka. Wiele polskich firm ograniczyło swoje wydatki reklamowe na kampanie w mediach społecznościowych. Te środki przeznaczane są na pomoc dla Ukrainy - tak wynika z analiz ekspertów z Sotrender Ads. Od początku rosyjskiej inwazji wyraźnie spadła liczba aktywnych reklam w przestrzeni Facebooka. Już w cztery dni po ataku ich liczba zmniejszyła się aż o 73%. Wpłynęło to na spadek kosztów promocji w sieci. Pod koniec lutego za dotarcie do tysiąca użytkowników reklamodawcy płacili 6 złotych mniej niż miało to miejsce na początku tego miesiąca. 

  • Poprzednia
  • Strona27
  • Następna

1. Wybierz interesującą cię ofertę: